ROZDZIAŁ 1 DOM Nowo otwarty plik zachęcał swoją czystością, aby napisać coś konstruktywnego. Coś, co będzie wartościowe i zbierze same pozytywne recenzje. Oj, naiwna. Pracowała w tym zawodzie od lat i doskonale wiedziała, że gusta są tym, z czym dyskutować nie warto. Ściany gabinetu zdobiły równe rzędy ramek, w które Marcel oprawił okładki wszystkich jej książek. Nie rozumiała, po co to robił, lecz wyrosła już z chęci objęcia rozumem wszystkiego, co dotyczyło jej życia. Powieści, które wyszły spod jej rąk,…
MAGIA CODZIENNOŚCI
-
-
„Książka trzyma w napięciu od samego początku do końca, nic nie zapowiada tego jaki będzie finał. Można jedynie podejrzewać, w którą stronę poprowadzi nas fabuła, ale moment kulminacyjny poraża. Jedna z końcowych scen – ta która rozwiewa wszelkie wątpliwości – jest niczym w kryminale wyjawienie mordercy, którego poszukuje się od trzydziestu lat.” …
-
Każda chwila naszego życia jest twórcza, a wszechświat jest dla nas niemożebnie szczodry. Jedyne, co musimy zrobić, to określić jasno swoje pragnienia. Wszyscy jesteśmy energią. Wszystko jest z niej zbudowane. Przyciągamy do naszego życia to, czym sami emanujemy. Energia o określonej częstotliwości, przyciąga energię o podobnych właściwościach. Wiem, że tak jest. Skąd? Bo sprawdziłam. Jednym z takich doświadczeń była walka o marzenia. Pisząc słowo „walka” od razu się wzdrygnęłam. Jakże często go używamy, prawda? Zewsząd słyszymy „Walcz o siebie”, „Idź…
-
W trakcie wędrówki przez życie, nauczyłam się jednego. Nie można pozwolić, aby przeszłość definiowała to, kim jesteśmy teraz, bądź też to, jak będzie wyglądała nasza przyszłość. Często droga którą idziemy może wydawać się męcząca, ale tak naprawdę najgorsze co nam grozi, to poddać się. Ostatnio facebook przypomniał mi wydarzenie sprzed roku. Był to filmik, który nagraliśmy wraz z moim mężem Przemysławem. Chodziliśmy na nim po polu, na którym wówczas miał stanąć nasz dom. Śmiałam się, że tu narazie jest ściernisko,…
-
Większość osób, które znam, a które przeczytały onegdaj książkę „Samotność w sieci” Leona Wiśniewskiego, uważa, że to piękna, ale kompletnie wyssana z palca fikcja literacka i taka historia absolutnie nie może się zdarzyć. Nie można sobie ot tak „wyklikać” kogoś na komputerze, co więcej oczekując, że ten ktoś, dokonując takiego samego „kliknięcia” otworzy przyszłość i zbuduje most, który odtąd połączy dwa brzegi na zawsze? Tymczasem wszelkie powyższe stwierdzenia i przekonania rujnuje swoją najnowszą książką Anna H. Niemczynow. „Zostań ile chcesz”.…
-
CICHE CUDAWEWNĘTRZNA RÓWNOWAGA
Pielęgnuj wiarę, a znajdziesz odwagę – przemyślenia 36 latki ;-)
Przez Anna H. NiemczynowPielęgnuj wiarę, a znajdziesz odwagę – powtarzam sobie każdego dnia. Jeśli Bóg ze mną, któż przeciwko mnie? W oryginale brzmi to nieco inaczej Jeśli Bóg z nami, któż przeciw nam” – List do Rzymian 8, 31. Trochę przerobiony na własne potrzeby cytat, doniósł mnie do dnia moich 36 urodzin. Moje pisanie zawsze jest osobiste. Uważam bowiem, że tylko pisząc szczerze, jestem w stanie dotrzeć do ludzkich serc. Lubię dzielić się swoim światem, bo wiem, że jest dobry.Nawet wtedy, kiedy pojawiają…
-
…małżeństwo przez was zawarte, powagą KOŚCIOŁA KATOLICKIEGO potwierdzam i błogosławię. 26 maja, w małym KOŚCIELE w Mierzynie, usłyszeliśmy takie słowa. Nawet nie wiecie, jak długo na nie czekałam. Pisząc dla ludzi, często wykorzystuję swoje życiowe doświadczenie. Uważam, że mam prawo pisać tylko o tym, czego dotknęłam, doświadczyłam, poczułam. Każda moja do tej pory napisana książka zawiera elementy życia, toczącego się tuż obok. Długo zastanawiałam się nad napisaniem tego postu. Być może była we mnie odrobina lęku o to, że odsłonię…
-
Mam sentyment do Biegu Kobiet, obywającego się w Szczecinie. Pięć lat temu debiutowałam właśnie w tym biegu. Pamiętam, jak się przygotowywałam do tego wydarzenia, trenowałam i stresowałam się, czy na pewno dobiegnę do mety. Każdy początkujący biegacz, przed pierwszym zorganizowanym biegiem, ma właśnie takie myśli. Później skoncentrowałam się na bieganiu jeszcze bardziej. Pragnęłam robić życiówki i miałam ochotę, aby być w tym coraz lepszą. Zatraciłam się w bieganiu do tego stopnia, że zaczęłam ignorować niepokojące sygnały, które wysyłał mi mój…
-
Kołobrzeg jest dla mnie wyjątkowym miastem. Kocham tamtejszy klimat, spacerowanie uliczkami, wdychanie zapachu morskiej bryzy. Naprawdę odpoczywam w tym mieście, mimo iż powinno mi się kojarzyć z pracowniczą katorgą 😉 Przeżyłam w Kołobrzegu wiele trudnych, ale i pięknych chwil. Może dlatego mam do tego miasta taki sentyment? Kiedyś spacerowałam w pobliżu biblioteki i marzyłam, że może kiedyś, może ja? Kto wie? Wyobraźnia człowieka ma potężną moc. Jestem dowodem na to, że wizualizacja marzeń naprawdę działa. Jeśli ktoś pragnie zgłębić ten…
-
Kochani <3 Spotkania z Wami są dla mnie wielkim przeżyciem. Możliwość wymiany energii poprzez słowa mówione, uścisk, spojrzenie w oczy. Czasami nie mogę uwierzyć, że to dzieje się naprawdę i że przychodzicie po to, aby spotkać się ze mną. Łzy wzruszenia cisnęły mi się do oczu nie jeden raz. Najpierw jak Was zobaczyłam w takiej ilości, później jak jedna Pani, Pani Maria w połowie spotkania z niezwykłym wyrazem ciepła w oczach poprosiła, abym podpisała jej książkę, ponieważ bardzo źle się…