Kto jeszcze pamięta rabarbar maczany w cukrze i zjadany na surowo? Ja pamiętam. Jako mała dziewczynka zrywałam go w ogrodzie i z uśmiechem na twarzy biegłam do domu, myśląc już tylko o tym, kiedy wbiję w niego swoje małe, mleczne ząbki. Nosiłam wtedy dwa warkocze. Zupełnie takie same, jakie dziś nosi moja córeczka. Czasy się zmieniają, życie się zmienia. I dobrze. Mamy szansę się rozwijać i wracać myślami do pięknych wspomnień. Moje dzieciństwo zdecydowanie smakowało rabarbarem. Dzieciństwo moich dzieci jest…
Tag: