Uśpione namiętności – coś, co kiedy byłaś dzieckiem przyprawiało cię o szybsze bicie serca. Momenty, kiedy mając przed sobą pustą kartkę łapałaś w dłoń kredki i czułaś, że świat można namalować od nowa – nadać mu barwy, sens, kształty, zapachy i smaki, posiłkując własną WYOBRAŹNIĄ. Pamiętasz?
Uśpione namiętności – to odgrzebane z zakamarków duszy myśli, kiedy uważałaś, że twoja kreatywność komuś się przyda. Towarzyszyło im szybsze bicie serca. Cóż takiego się stało, że je w sobie zagłuszyłaś?
Uśpione namiętności – twórcze pragnienia tworzenia czegoś ot tak, dlatego, że lubisz, a nie dlatego, że to się opłaca. Zgubiły się razem z plisowaną spódniczką, którą zakładałaś na szkolny apel. Albo się nie zgubiły, lecz zostały przez ciebie wciśnięte do starej skrzyni z napisem „KIEDYŚ”. Dobra wiadomość jest taka, że możesz je stamtąd wyciągnąć i odświeżyć.
Uśpione namiętności – niczym przejażdżki na wrotkach z przyjaciółką z lat dziecięcych, niczym jabłka kradzione z sadu sąsiada. I ten twój żar serca, kiedy czyniłaś to wszystko. Czułaś, że żyjesz! Oddychałaś! Byłaś pełnią! To wciąż w tobie jest, moja kochana.
Uśpione namiętności – to sny, które śniłaś, wierząc w ich spełnienie, lecz w miarę upływu czasu zaczęłaś sobie tego sobie zabraniać. Proces socjalizacji pokazał ci, gdzie twoje miejsce. Dorosłaś i uwierzyłaś, że wielu rzeczy już robić nie wypada.
Uśpione namiętności – trzeba rozbudzić w sobie na nowo.
Bo póki serce bije i zegar cichutko tyka, do póty nadzieja wciąż żywa. Podążaj za nią, a odnajdziesz szczęście bez powodu.
Pięknego DNIA DZIECKA, moja kochana.
Dbaj o te wewnętrzne, które w sobie nosisz. Jesteś CUDEM, Jesteś MIŁOŚCIĄ, zasługujesz na DOBRO <3
Kocham Cię
Ania
PS Powyższy fragment pochodzi z powieści, UŚPIONE NAMIĘTNOŚCI – która, jeśli wszystko pójdzie dobrze, ujrzą światło dzienne jesienią. Zapragnęłam podzielić się z Wami jej fragmentem właśnie dziś, w DNIU DZIECKA – w naszym dniu.
2 komentarze
Każda w nas ma takie uśpione namiętności ,tylko od nas zależy czy chcemy je odkryć na nowo .Czekam z utęsknieniem na kolejną Twoja książkę Aniu i wiem że się nie zawiodę ,na pewno odnajdę w niej siebie ❤️🥰😘
Aniu kochana,po takim krótkim wstępie nowej powieści jestem przepelniona ciekawością,czuje ,że to będzie poprostu petarda🔥Pozdrawiam 🤗